Japanese Rice Cracker MIZUHO Brand
Thai-Nichi Industries Co., Ltd.
Skład:
- ryż kleisty 81%
- sos sojowy (woda, soja, sól)
- proszek wasabi 4%
- cukier
- skrobia modyfikowana
- barwnik E 102: może mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci
- barwnik E 133
Wartość odżywcza
100g produktu dostarcza:
- 1578 kJ/377 kcal
- 7g białka
- 85g węglowodanów
- 1g tłuszczu
Opakowanie zawiera 65g produktu, zatem spożywając to jedno opakowanie dostarczamy sobie:
- 245 kcal
- 4,55 g białka
- 55,25 g węglowodanów
- 0,65g tłuszczu
Zanim przejdziemy do samego składu, krótki komentarz do wartości odżywczej. 1 opakowanie to blisko 250 kcal. Nie jest to mało. Co więcej, mamy tu ponad 50 g węglowodanów i to w wersji bardzo dobrze przyswajalnej - jako ryż kleisty i cukier. Zachęta producenta, że produkt jest bez tłuszczu i cholesterolu na nic się zdaje, jeżeli jesteśmy bombardowani pustymi kaloriami.
Teraz skład. Tekst o tym, że barwnik E 102 może mieć negatywny wpływ na dzieci, nie jest moją adnotacją. Możemy przeczytać to na opakowaniu.
E 102 to tartrazyna - żółty syntetyczny barwnik azowy (który możemy też spotkać jako barwnik suplementów - uważajmy na to, jakie witaminy dajemy dzieciom!).
Na www.food-info.net czytamy, że:
Nie odnotowano efektów ubocznych po spożyciu czystej tartrazyny. Wyjątek stanowią osoby z nietolerancja salicylanów (aspiryna, jagody, owoce); w tych przypadkach tartrazyna wzmaga objawy nietolerancji. W połączeniu z benzoesanami (E210-215), tartrazyna jest często odpowiedzialna za wystąpienie syndromu ADHD (nadpobudliwość) u dzieci. Barwnik ten jest także czynnikiem uwalniającym histaminę, dlatego po jego spożyciu astmatycy mogą odczuć wzmożone objawy choroby.
Można znaleźć również informację, że
Działania uboczne: trudności w oddychaniu, wysypka na skórze i zaburzenia w widzeniu. Odradza się spożywanie.
Drugi barwnik użyty do produkcji krakersów to E 133:
E 133 - błękit brylantowy FCF - kolejny syntetyczny barwnik, tym razem nadający kolor niebieski. Uważany jest on za nieszkodliwy, jednakże może on wpływać na metabolizm, szczególnie osób płci żeńskiej.
Mamy zatem do czynienia z produktem, który na pierwszy rzut oka wydaje się być niegroźny. Nawet więcej - wydaje się być zdrowy. Tak w każdym razie zapewnia Producent, umieszczając na opakowaniu informację, że produkt nie zawiera cholesterolu ani tłuszczu.
Gdy sprawdzamy wartość odżywczą, okazuje się, że ta niewinna przekąska dostarcza ćwierć tysiąca kalorii, pochodzących głównie z cukrów (osoby będące na diecie o niskim indeksie glikemicznym, nie powinny sięgać po ten produkt!).
Gdy sprawdzamy wartość odżywczą, okazuje się, że ta niewinna przekąska dostarcza ćwierć tysiąca kalorii, pochodzących głównie z cukrów (osoby będące na diecie o niskim indeksie glikemicznym, nie powinny sięgać po ten produkt!).
Przekąska jest szczególnie niewskazana dla dzieci - raz, że zalewa ich organizm nadmiarem kalorii i glukozą, które to organizm musi spożytkować (nadpobudliwość dzieci) lub odłożyć (szczególnie na brzuchu); dwa - zawiera w sobie 2 syntetyczne - sztuczne barwniki, wpływające na metabolizm i układ nerwowy. Szczególnie tertrazyna sztucznie pobudza i "nakręca" dzieci, zaburzając ich zdolność zapamiętywania, skupienia się i koncentracji.
Nie powinny po nią sięgać również kobiety w ciąży i karmiące piersią a także osoby, mające problemy z układem nerwowym, nietolerancją glukozy (lub cukrzycą) czy odchudzające się.
Próbujmy nowych smaków, ale rozsądnie!
Pozdrawiam
Ewa Mirkowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz