Dzisiaj będzie nietypowo, bo opisywany produkt nawet nie ma znamion prozdrowotności (naprawdę piwo nie jest zdrowe, szczególnie dla kobiet!).
Piwo
Gingers Beer
Oryginalny Imbirowy Smak
Kompania Piwowarska SA
Opis dotyczący składu:
"Piwo z zaprawą o smaku imbirowym, alk. 4,1% obj., pasteryzowane. Zawiera słód jęczmienny, cukier i substancje słodzące, źródło fenyloalaniny."
Teraz sam skład:
- piwo 97%
- Zaprawa o smaku imbirowym [3%, skład: syrop glukozowo-fruktozowy, kwas mlekowy - regulator kwasowości, aromaty, substancje słodzące (acesulfam - K, aspartam)]
Podczas spotkań z klientami czy prelekcji, warsztatów żywieniowych, często słyszę pytanie: A gdzie można znaleźć ten straszny syrop glukozowo-fruktozowy? Jak widać, odpowiedź jest prosta - praktycznie w każdej gałęzi przemysłu spożywczego.
Piwo zawiera cukier - maltozę, który odkładany jest jako tkanka tłuszczowa na wysokości pępka. Syrop glukozowo-fruktozowy również jest odpowiedzialny za "oponkę". Ten typ rozmieszczenia tkanki tłuszczowej jest szczególnie niebezpieczny dla kobiet (stosunek obwodu talii do obwodu bioder powinien wynosić maksymalnie 0,8 u kobiet i 1,0 u mężczyzn), a piwo smakowe jest adresowane raczej do konsumentek niż konsumentów (Panowie, bez urazy!). Tkanka zgromadzona na wysokości pępka (nawet przy masie ciała w normie!) jest współodpowiedzialna za powstawanie nadciśnienia, cukrzycy typu II, miażdżycy, choroby niedokrwiennej serca. W tym produkcie mamy dwa składniki "fundujące" nam ten rodzaj tłuszczyku.
Co więcej w tym piwie mamy jeszcze dwie kontrowersyjne sztuczne substancje słodzące. Dlaczego kontrowersyjne? Ponieważ jako związki człowiekowi totalnie obce oskarżane są o zaburzenia układu nerwowego (szczególnie aspartam) i możliwe działania nowotworowe...
Imbir jest bardzo pozytywnym i prozdrowotnym składnikiem diety. Ale nie w takim wydaniu! :(
Pozdrawiam
Ewa Mirkowicz